Ech, gdyby tak czas móc rozciągnąć niczym gumę do żucia(porównanie z gumą do grania byłoby bardziej adekwatne do moich marzeń ale kto dzisiaj pamięta o takich rzeczach, kawałku, trudnej do zdobycia w tamtych czasach, gumy do majtek)…
Ale nie można! Koniec i kropka.
Gdyby jednak można było , gdyby dwadzięścia cztery godziny rozciągnąć choćby do (bagatela!) trzydziestu sześciu uzupałniłabym blogowe zaleglości, pochwaliłabym się zdjęciami ze wspaniałych,minionych sesji, komentarzami zadowolonych klientów, pokazałabym własne dzieci w obiektywie nałogowej mamarazzi, którą jestem i opowiedziałabym o mojej pracy – fotografa i instruktora fotografii w Akademii Fotografii Dziecięcej – największej w Polsce szkole fotografowanii dzieci.
Ale nie można…Niestety. Skoro jednak otworzyłam swój blog i zaczęłam (rozciągać czas?) pochwalę się pewnym faktem.
Otoż dostąpił mnie zaszczyt zasiadania w komsji ekspertów oceniających i wybierających najlepsze spośród zdjęć przesłanych na ogólnopolski konkurs organizowany przez firmę Nestle przy współpracy z Akademią Fotografii Dzieciecej.
W gronie eksperckim poza mną zasiadają moje koleżanki “po fachu”, tak jak ja profesjonalni fotografowie dziecięcy i instruktorki Akademii Fotografii Dzieciecej: Anna Wojtaszewska, Małgorzata Frohmberg Katarzyna Tajcher
Konkurs pt.: “Jesień pełna dziecięcych emocji” w toku, nagrody w postaci kursu fotografii czekają. Zapraszam do udziału!
Monika Ciaiolo
Studio Tutto – profesjonalny fotograf dziecięcy
Akademia Fotografii Dziecięcej
Wskazówki fotograficzne mojej koleżanki po fachu i przewodniczącej jury – Anny Wojtaszewskiej zilustrowane m.in. jednym z moich zdjęć: